:)

Żyję
Żyję codziennością
Żyję nienawiścią
Żyję miłością
Żyję dla Ciebie
Żyję dla siebie
Żyję dla świętego spokoju
Żyję bo muszę
Żyję bo nie potrafiłbym żyć
bez mojego Anioła
który codziennie daje mi nową dawkę szczęścia
w formie przelotnego pocałunku...

Szczerze mówiąc to nie przepadam za poezją.

czytaj i nie gadaj bo marudzisz hihihihihihhihihi :P:P:P:P

do wierszy to ja się nie nadaje bo zaczołbym głupoty pisać nie sztuka w google wpisac "wiersze" i juz mam jakie chcę sztuka napisac samemu, poprosze mojego współokatora to wam taki wiersz odpierdzieli że miło :)

wstąpiłem na działo a działo wyjeb...............:P:P:P:P

Oo taką poezję rozumiem doskonale!!! :D

o Pani moja
jak mi stanął
tak mi stoi
Pani obraz
w sercu moim
stoi i kapie
łezka z oka mego
:P:P:P:P

<lol2>

to nie <lol2> tylko hihhhhiihhihihihii

pewnie że poeta tylko głowa nie ta
gorzej że laski na tą moją poezję nie lecą jak muchy do lepu
:P:P:P:P:P:P



Gdy świat nam się wali, smutki wciąż nękają
I złe, czarne myśli spać w nocy nie dają
Zamiast żal łykając, łzy po cichu dławić
Wszelkim przeciwnościom czoła trzeba stawić.

Ja wierzę głęboko, głowę za to daję
Że po każdym deszczu zawsze słońce wstaje
I tam gdzieś daleko, w przestworzach na niebie
Malutka gwiazdeczka migoce dla Ciebie.

I wlewa nadzieję, szepcząc wciąż do ucha:
WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE, naprawdę, posłuchaj.
Pamiętaj o jednym, w szczęściu czy w goryczy
Że jest ktoś, na kogo zawsze możesz liczyć.

Jakież to głębokie :D:D

głębokie to jest co innego hahhahaahaahaaa

Np. co?? Hmm? :D:D

a to już moja słodka tajemnica :P

dużo rzeczy może byc głębokich
duzo rzeczy może byc szerokich
bo najlepsza na świecie
to miłość w klozecie
i jak ktoś mi nie wierzy
to niech położy się obok jeży
one wogóle nie kłóją
tylko po pleckach wspaniale masują
a jak komus będzie mało
niech przywali sobie w głowe pała

hehe

Musimy to zebrać i wydać tomik poezji :D
Bestseller nr.1 na świecie!!! :D

czy ja
czy Ty
bzykamy
się u drzwi
:P:P:P:P:P

To byłby dobry tekst piosenki dla Lady GaG'i :D

ona takie teksty lubi hihhihhihihhh

No to Andrzejku refren teraz jakiś zapodaj :P

Chcesz wiedzieć jak potrafię ufać?
Zapytaj moich przyjaciół którzy mnie zawiedli.
Chcesz wiedzieć jaka jestem pracowita?
Zapytaj o to ludzi którzy nie doceniają mojej pracy.
Chcesz wiedzieć ile warty jest mój czas?
Zapytaj o to ludzi dla których nigdy go nie miałam.
Chcesz wiedzieć jaką jestem cwaniarą?
Zapytaj ludzi którzy widzą mnie w krytycznych sytuacjach.
Chcesz znać moje zdanie na dany temat?
Zapytaj o to ludzi którzy wchodzą mi w słowo.
Chcesz wiedzieć jak całuje?
Dowiedz się sam...




Gdy ciało się zbliża do innego ciała,
na wargach zastyga zbrodnia doskonała.
łączą się oddechy w trujące opary,
jak znicze na grobach oczy płoną jeszcze,
pocałunki kryją zbrodnicze zamiary,
a dotyk najmniejszy wywołuje dreszcze
Gdy chwile się stają coraz bardziej parne,
na ciele zostają linie papilarne,
noc pomaga zbrodni, nikt jej nie usłyszy,
śpi miasto ukłute senności wrzecionem,
nie ma żadnych świadków z wyjątkiem tej ciszy,
ramiona w śmiertelny uścisk zaplecione
Dłoń biała tej nocy jest już bronią białą,
od krzyku nagłego w łuk się zgięło ciało,
krwią nabrzmiały usta, jak wiśnie od słońca,
czekając aż ktoś im ujmie tej czerwieni,
zbrodnia doskonała dobiegła do końca
i losu ofiary nic już nie odmieni
Gdy ciało się zbliża do innego ciała,
na wargach zastyga zbrodnia doskonała.
wszelki ruch zamiera, krew stygnie powoli,
ofiara i zbrodniarz zasypiają zgodnie,
ulatują duchy do gwiezdnych okolic,
bo z głodu niektóre popełniamy zbrodnie...